Warsztaty wikliniarskie – Solec nad Wisłą.
Człowiek od samego początku wykorzystywał do swoich potrzeb różnego rodzaju materiał, który był w zasięgu jego ręki, a który „produkowała” otaczająca go przyroda. Stąd znaczącym polem zainteresowania stała się na przestrzeni wieków wiklina, wtedy dziko rosnąca, a dzisiaj uprawiana na szeroką skalę. Z niej wyplatano różnego rodzaju przedmioty potrzebne do codziennego użytku. Wiklina nie wymagała aż takich nakładów finansowych, a wystarczyła tylko sprawność manualna, wyobraźnia brył przestrzennych oraz konieczna cierpliwość. W okolicach Solca nad Wisłą korzystano z dobrodziejstwa dziko rosnącej wikliny, którą poddawano obróbce, a później wyplatano z niej różne przedmioty, które wykorzystywano w gospodarstwach domowych, zagrodach, uprawie roślinnej czy wreszcie w rybołówstwie. Dlatego czymś oczywistym stało się zorganizowanie warsztatów wikliniarskich, by przybliżyć tę formę produkcji przedmiotów powszechnego użytku. A zatem wraz z organizacjami kultury działającymi w Solcu nad Wisłą tzn. Gminną Biblioteką Publiczną oraz Stowarzyszeniem Przyjaciół Solca nad Wisłą, parafia pw. Wniebowzięcia NMP w Solcu nad Wisłą zorganizowała nieodpłatne warsztaty wikliniarskie. Poprowadziła je instruktorka mistrzyni wikliniarstwa Katarzyna Onacko pracownik Uniwersytetu Ludowego Rzemiosła Artystycznego w Woli Sękowa 37; 38-505 Bukowsko / WWW.uniwlud.pl / Zainteresowani takową formą pracy rękodzielniczej wykonali wiele prostych przedmiotów używanych do codziennych czynności domowych. Potwierdzeniem tego działania jest dokumentacja fotograficzna oraz dość znaczne zainteresowanie przygotowaną wystawą tychże prac w obrębie dziedzińca odnowionego kościoła poklasztornego pw. Św. Stanisław Bp w Solcu nad Wisłą ul. Łoteckiego 22.